Uff, kamień z serca, udało mi się wystartować, zanim mój świat na parę tygodni całkiem przesłoni słodki, płaczący szkrabiks :) A może to już nastąpić lada dzień, torba przygotowana, ciuszki wyprane, łóżeczko właśnie doszło, nic tylko czekać, aż się zacznie. Mam jednak nadzieję, że maleństwo da mi jeszcze parę dni na to by na blogu podzielić, się z innymi przyszłymi mamam (i nie tylko mamami) swoimi tanecznymi doświadczeniami z okresu ciąży. Potwierdziło się to, co tańcując już kilka dobrych lat podejrzewałam od zawsze. To, że belly dance idealnie nadaje się jako forma aktywności fizycznej dla pań chcących aktywnie przygotować się do porodu.
Jest on doskonały zarówno
- dla tych pań które uprawiały już wcześniej jakiś sport, ale chcą zdecydować się na coś "delikatniejszego" i bardziej odpowiedniego do ich szczególnego stanu.
- jak i dla tych które, dopiero w ciąży zaczęły szukać jakiejś formy ruchu, która poprawi ich kondycję fizyczną jeszcze przed porodem.
Doskonały pod warunkiem, że odpowiednio dostosujemy jego intensywność do naszej kondycji i danego trymestru ciąży. Na szczęście nie będzie to trudne, gdyż taniec orientalny posiada ogromną pulę kombinacji i ruchów, które nadają się dla kobiet w ciąży. W przypadku niektórych form tańca ( np. hip hop'u, dancehall'u, reggaeton'u , tańca współczesnego czy baletu ) wcale nie byłoby to już takie łatwe:)
A to jak przemienić belly-dance, w przystępną nam formę ruchu, będę starała się przekazać w kolejnych postach, jak i stałych zakładkach "dance bhp", "taniec w ciąży" i "video".
W planach mam też małe co nieco dla kobitek już po porodzie i połogu, ale na to czas dopiero nadejdzie.
Na razie zapraszam do czytania, a na wszelkie pytania z chęcią odpowiem mailowo : bellydancemummy@gmail.com lub na facebooku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz